Emil, 24l. (emilgtw@wp.pl),
Be Alpha Intensywny
Początkujący
nie wiem gdzie to zmamiescic.
mam taka sytuacje,ze wzialem pod "skrzydlo" mojego kolege.
jak mam mu udzilac rad, jak go "szkolic", jak z nim postepowac.
szukam rad, spostrzerzen, osobistych przemyslen, wskazowek co do bycia nauczycielem i uczenia innych.
(zamiescialem ten post na roznych forach, by dostac w miare sporo rad )
Offline
Advanced
Ja sam sie ucze dalej, bo laski to nie odkryta do konca skarbnica wiedzy. Kiedys tak samo jak potrzebowałem winga, przeanalizowałem kto sie najbardziej do tego wydaje i zaczełem go uczyć (uczył marcin marcina) . Ale najpierw wyjebałem mu programowanie społeczne z głowy. Puźniej kazałem mu przejżeć "Potenge Podświadomości" i wierzyć że wszystko bedzie dobrze. Następnie poracowałem z nim nad tym aby być bardzieju pewnym siebie i spokojniejszym w towarzystwie nieznaych pieknych lasek, niz jak jesteś sam w domu Puźniej przeanalizowaliźmy najcześciej popełniane błedy i technik (przez cały czas praktyka) - sam się dużo nauczyłem
Teraz ten kumpel uważa się za Boga, ale jak tylko potrzebuje pomocy zawsze jest na zawołanie i zawsze respekt dla mnie i jak tylko mam okazje pogadac na temat Pu zawsze mi dziekuje. Mysle ze cos pomoglem
Pozdro Nevion
Offline
Advanced
Ucz go bawiąc się z nim zajebiście.
Offline
Myśle, że to kwestja warta przemyślenia.
Kiedyś wracajc do domu zastanawiałem się nad tym co by było gdybym miał nauczyć jakiegoś mojego najbliższego kumpla który jest kompletnie needy żeby chociaż umiał podejść do laski i zagadać. Główny nacis położył bym na body language, oraz pare przelotnych myśli jak choćby te:
- prześć się z nim przez miasto pare razy pokazać mu zabawe kto dłużej wytrzyma znacie to napewno - wynajduje jakas laske ktora idzie na przeciwko i jak najdłużej utrzymywać z nia kontakt wzrokowy.
- nastepny etapto samo + jeśli wyda ci sie pozytywnie nastawiona - duży uśmiech
- zagadywanie nieznajomych na przystanku - nie koniecznie dziewczyn dla przelamania lodow idt.
Tak z pamięci
Offline
Początkujący
Mój kolega z klasy jest strasznym introwertykiem. Jak ma podejść do nieznajomego i zapytać o godzinę, robi się cały czerwony i zaczyna "stukać" nogami. Najgorsze ma on to, że jest chamski. Stara się w ten sposób ukryć brak pewności siebie. Chciał abym mu pomógł. Pomyślałem "Czemu nie". Dziś po lekcjach zrobiliśmy sondę uliczną kto na jaką partię będzie głosował. Trochę mu pomogło, ale i tak wiele osób mu mówiło, ze nie ma czasu. Mi tak się tylko raz zdarzyło Używałem takich podejść jak Shark w A&D DVD SET. Bardzo skuteczne Jutro zrobimy coś szalonego, ale nie za bardzo Jeszcze nie jest on gotowy
Offline
Początkujący
dzieki chlopaki. powiem wam, ze sa postepy
narazie lazimy w dzien i otwieramy sety. czasem idzie gorzej, czasem lepiej.nie domykamy, tylko rozmowa i luzna pogawetka.
jak sie spotykamy to jak juz omowimy "wazne" sprawy to odrazu wchodzimy na tematy zwiazane z PU.
najgorzej i moim zdaniem najtrudniejsze to odpowiedzi na niektore pytania w taki sposob, by nie tylko zrozumial ale tez i poczul (wiecie o co chodzi).a pytania sa czasami wkurzajace i trywialne.
panowie beda postepy, bo motywujemy sie nawzajem.
Offline
Wdł. mnie najważniejszym elementem nauki jest odpowiednie motywowanie innych
Jeżeli Twój podopieczny nie widzi celu w robieniu danego ćwiczenia lub szerzeniu wiedzy poprostu będzie się blokował . Jeszcze jedno : Najelepszym sposobem na naukę jest uczenie się poprzez zabawę
A na koniec : NIGDY nie każ komuś robić czegoś czego samemu niezrobiłeś
Offline
Friend
DeMarco napisał:
Wdł. mnie najważniejszym elementem nauki jest odpowiednie motywowanie innych
Jeżeli Twój podopieczny nie widzi celu w robieniu danego ćwiczenia lub szerzeniu wiedzy poprostu będzie się blokował . Jeszcze jedno : Najelepszym sposobem na naukę jest uczenie się poprzez zabawę
A na koniec : NIGDY nie każ komuś robić czegoś czego samemu niezrobiłeś
LOL ,marek a którego z twoich uczni można nazwac plejbojem?czy jest w kręgu twoich znajomych/twoich uczniów ktoś ,kto gdy wchodzi do miejsca gdzie są laska to zaczyna skupiac na sobie całą ich uwage ,i nie musi sie nawet odzywac?czy ty jestes kims takim?
Offline
dawid_slask ... Czy ty k**** na Serio masz kompleksy czy jesteś dnem ? Zamiast napisać coś wartościowego komentujesz innych styl ... Yh k**** Stary Dojrzej bo widzę że masz pustę w głowie i swego prostego zdania na dany TEMAT NIE UMIESZ napisac... Tak jeszcze mnie zacytuj i ukaż swoją głupotę... Eh w końcu zrób coś mądrego (jak widzę średnio cię stać na stworzenie czego względem własnych słów i zdania , ale spoko ja trzymam za ciebie kciuki ) Uda ci się! Spróbuj może wkońcu coś sam wykreujesz ... Chyba że jesteś bez mózgiem który jest pozbawiony kreatywności ?
Eh;)
co do nauki innych ... za pewne jak w każdej dziedzinie Edukacji liczy się zabawa jak i pożyteczność treści dla odbiorcy... Gł założenie - Ktoś się uczy dla SIebie a nie dla kogoś , dlatego nawet jak mu sięto każe i tego nie robi ... Hm , Pierdol to ? jego sprawa jak nie chce zyskać , to nie szkoła i nie ma tutaj przymusu .
Ps. Dawid widać że ty też playboyem to nie jesteś, Szkoda
widzisz jedni ten dar mają , a inny chcą głupio na Siebie zwrócić uwagę ehh ... (jak byś nie zrozumiał , brak ci Tego daru )
Ostatnio edytowany przez wexkrk (27-10-2007 00:42:14)
Offline
Friend
wexkrk napisał:
dawid_slask ... Czy ty k**** na Serio masz kompleksy czy jesteś dnem ? Zamiast napisać coś wartościowego komentujesz innych styl ... Yh k**** Stary Dojrzej bo widzę że masz pustę w głowie i swego prostego zdania na dany TEMAT NIE UMIESZ napisac... Tak jeszcze mnie zacytuj i ukaż swoją głupotę... Eh w końcu zrób coś mądrego (jak widzę średnio cię stać na stworzenie czego względem własnych słów i zdania , ale spoko ja trzymam za ciebie kciuki ) Uda ci się! Spróbuj może wkońcu coś sam wykreujesz ... Chyba że jesteś bez mózgiem który jest pozbawiony kreatywności ?
Eh;)
co do nauki innych ... za pewne jak w każdej dziedzinie Edukacji liczy się zabawa jak i pożyteczność treści dla odbiorcy... Gł założenie - Ktoś się uczy dla SIebie a nie dla kogoś , dlatego nawet jak mu sięto każe i tego nie robi ... Hm , Pierdol to ? jego sprawa jak nie chce zyskać , to nie szkoła i nie ma tutaj przymusu .
Ps. Dawid widać że ty też playboyem to nie jesteś, Szkoda
widzisz jedni ten dar mają , a inny chcą głupio na Siebie zwrócić uwagę ehh ... (jak byś nie zrozumiał , brak ci Tego daru )
masz ode mnie buziaczka ,kotek ,jestes naprawde słodziutki
napisałem na temat ,temat jest nauczanie innych jak byc plejbojem i wypowiada sie pewna osoba wiec zadałem proste pytanie 'czy jestes plejbojem? czy twoi uczniowie to plejboje?' ,zeby zweryfikowac czy osoba ma jakiekolwiek pojecie o podrywaniu lasek i nauczaniu innych.
ja sie nie wypowiadam na temat nauczania bo dotychczas gdy chciałem nauczyc pare osób tego to nie wyszło mi ,dzis sie biore na powaznie i jade dwóch kolesi nauczyć podrywania lasek w centrum handlowym ,wiec jesli zauwaze u nich ogromny postęp to wtedy byc moze sie wypowiem jak tego dokonałem ,lub oleje to i zachowam to dla siebie.
Offline
Co oznacza dla Ciebie być "Playboy'em " (Patrz jednak jak się pisze nawet angielskie słowa bo potem głupty wychodzą ) ? Czy jest to wymagane? A może ktoś woli działać po cichu.. ? Przecież nie trzeba się odnosić " TO JA TUTAJ JESTEM PLAYBOY" . Nie wymagam od nikogo, aby został Playboy'em - nawet gdybyś był na chociaż jednych moich warsztatach to dobrze wiedziałbyś, że odradzam taki wizerunek Nie wiesz = Nie pisz
Offline
Początkujący
siemka Panowie, co to za sprzeczka? widac, ze rozne fora, rozne gusty i rozne plotki...eh :?
ostatnio moj wing powrocic do lektur i materialow. widze, ze robi postepy w teori (nawet pytam sie go pare razy o rade). chlopak lubi siedziec np nad MM i robic sobie wlasne notatki i potem je powtarzac...... szkoda, ze juz mniej wychodzi w teren. na sarge nie bylem z nim od miesiaca.....a jeszcze nie widzialem, by mial jakies mc (meeting close)... szkoda
dzieki za rady.....
ostatnio dotarlo do mnie, ze nie moge od niego wymagac tego samego co sobie. to jego zycie, jego styl... nauczylem sie dzieki tej malej przygodzie cierpliwosci i elastycznosci...
polecam
Zeus
Offline