Emil, 24l. (emilgtw@wp.pl),
Be Alpha Intensywny
Początkujący
Mi największego kopa daje piosenka Akcent - Kylie i wszystkie Scootera, a zwłaszcza "Hello (Good to be back)"
Offline
Advanced
widzę że temat wygasł 2 miesiace temu ale ze jestem nowy na forum (w praktyce aż taki nowy to nie jestem - chociaż z efektami różnie bywa ) to dodam swoje kilka groszy U mnie Dżem wymiata. Poza tym mam słabość do kobiecego głosu: Ofra Haza, Pati Yang itp. Raczej spokojne klimaty (nielicząc kilku skoków w bok - czasem lubię włączyć metal: black doom albo gothic - nie ma nic lepszego na nerwy). A teraz najlepsze - uwielbiam muzykę z płyt winylowych, te trzaski czy szumy jakie się pojawiają od czasu do czasu na starszych płytach - po prostu miodzio. A najlepsze jest to że laski lecą na to- już nie jedna chciał posłuchać muzyki z adaptera
Offline
Początkujący
siemka , posłuchajcie vanilla sky - distance , k**** zajebiste , jeszcze kaliber 44 - nastepna laska , lux
Offline
Advanced
a do sexy bary white hehe
Offline
Admin
sean paul - break it off
A tu macie fragment tekstu :
"Making The Girls Them Chill Their Mind Making Them Have A Good Time"
Offline
Początkujący
kawalki ktore na mnie pozytywnie dzialają (niekoniecznie zwiazane z podrywem) to m.in.
Queen - wiekszosc piosenek, ostatnio ta z podpisu
Survivor - Eye of the tiger
Europe - Final Countdown
Wilki - Na zawsze i na wiecznosc
Akon - Smack That
Plabeco - Every you, every me
Terence Jay - piosenka z GSE
Modern Talking - Words don't come easy
Depeche Mode - It's no good (dowiedzialem sie o piosence czytajac jakies materialy BB)
Teriyaki Boyz - Tokyo Drift
i na swieta
Wham - Last Christmas
Offline
Początkujący
Może ja jakiś inny jestem ale lubie metal , przede wszystkim heavy i core, ale ostatio rajcuje mnie tez reggae i SKA. pozdrawiam forumowiczów:)
Offline
Początkujący
benasi bros - feel alive
DMX & Ice Cube - Eye of the Tiger
bubble-dont stop
nelly - work it
i wiele innych
Offline
Początkujący
Jeżeli muza muza to tylko Rock'n'roll naprawdę daje taką pogodę ducha. Uwielbiam iść sobie droga z mp3 playerem a w nim dobry kawał muzyki z lat 60 rogal od ucha do ucha kroki robią się bardziej luźniejsze lekkie.
Offline
Advanced
Rock'n'roll z lat 60 swietna muzyka. Do tego Dżem. Pamietam ich koncert na Woodstock. Ech.
Jakies wolne kawalki, nastrojowe.
Wlasnie, najlepiej zaprosic kobiete do siebie. Nie ma to jak we wlasnej jaskini. Bo gdzie sie czujesz pewniej jak nie u siebie . To ty ja wprowadzasz do swojego swiata .
Nie zapominajcie o czerwonym winie
Pozdrawiam.
Offline
Początkujący
A mnie maxymalnie relaxuje i rozluznia electro, czy to trance czy to house - bez roznicy.... Mozna zapomniec o calym swiecie
Offline
Początkujący
jako ze slucham duzo muzy, pomyslalem ze to bedzie dobry temat zeby sie przywitac, przegladam forum od jakiegos czasu, narazie nie mam wiele do powiedzenia bo dopiero zaczynam, ale wierze ze wkrotce dodam cos od siebie a nie bede tylko pasozytował.
wracajac do muzy, to ktos wspomnial o ostrej jezdzie, polecam Mindless Self Indulgence - po polskiemu bezmyslne samozaspokojenie ;-)
hardkor jak cholera i te teksty w stylu - 'i love my mummy cuz she fucks my daddy'
ps: co wy macie z ta Paktofoniką, bo ja tez lubie jak cholera
Offline