Ogłoszenie

Uwaga !!!

Udostępniamy Ci całą zgromadzoną tu widzę i jeszcze więcej na szkoleniach uwodzenia i flirtu:

Szkoła uwodzenia Be Alpha

Oto przykładowa opinia:

"(...)Czuje się tak zdopingowany wiedzą jaką posiadłem, że przewyższyło to moje wszelkie oczekiwania. Podrywanie lasek stało sie tak proste, że sam w to nie wierze(...) "


Emil, 24l. (emilgtw@wp.pl),
Be Alpha Intensywny



Serdecznie zapraszamy!

Kurs uwodzenia



#16 22-01-2007 12:02:43

DeMarco

Friend

6060645
Skąd: Gliwice/Warszawa
Zarejestrowany: 19-01-2007
Posty: 320
WWW

Re: Taniec a podryw

Trenowałem 3 lata tańce latynoamerykańskie, rok tańca nowoczesnego, trochę break'a... do tego ściągnęłem do siebie trochę z Brytyjskiego RAVE , Holenderskiego JumpStyl'u i Hiszpaństkiej wersji Electro... efekt jest taki... że też słyszę ( nie tylko od kobiet ) że zajebiście tańczę ... i prawda jest taka... że również uważam, że dobrze tańczę... sporo czasu spędziłem na wypracowaniu tego .  Wchodzisz na parkiet jako jeden z pierwszych ... zaczynasz tańczyć i WSZYSCY CIEBIE OBSERWUJĄ Faceci myślą 'co za cwel pewno najadł się czegoś' , ale ich kobiety myślą ' Szkoda że ten mój facet nie jest taki i nie zabierze mnie na parkiet' Zwrócicie uwagę ile imprez jest rozkręcanych przez kobiety Jeżeli dobrze się bawisz, potrafisz się bawić ... królujesz na imprezie

Ps. Z tańców łacińskich polecam Salsę (jak poprzednik chciał ) i Rumbę ... dla osób nie potrafiących nowoczesnych (HH, House, Techno, HardStyle) to radzę podglądać teledyski i ćwiczyć

Ostatnio edytowany przez DeMarco (22-01-2007 12:03:49)


PUA GLIWICE / METAMORFOZA WARSZAWA / DeMarco LSC Coaching
Keep Gamin'

Offline

 

#17 22-01-2007 12:56:43

Wogenke

Ekipa SPT

Zarejestrowany: 24-12-2006
Posty: 109

Re: Taniec a podryw

DeMarco... a masz cynk odnosnie tych nowoczesnych...? na neciec mozna napewno gdzies cos znalezc ale moze ty masz juz cos gotowego do polecenia... w koncu siedzisz w temacie....? ogolnie to w sierpniu jade na Ibize i mam zamiar tam wypasac... ale poki co to musze nauczyc CHCE nauczyc sie lepiej tanczyc HELP!!!

Ostatnio edytowany przez Wogenke (22-01-2007 14:35:49)

Offline

 

#18 22-01-2007 19:10:32

DeMarco

Friend

6060645
Skąd: Gliwice/Warszawa
Zarejestrowany: 19-01-2007
Posty: 320
WWW

Re: Taniec a podryw

Co do nowoczesnego ... to wystarczy podglądać innych na imprezach Bo z łaciną trudniej o materiał porównawczy Ja się  rozkręciłem dzięki imprezom 3 razy w tygodniu i wypadom na imprezy za granicę ( np. Holenderski Qlimax ) ... najlepiej się uczyć w terenie, ale wystarczy też iść przed lustro włączyć muzykę i próbować ... potem samemu zaczniesz dopasowywać swój styl


PUA GLIWICE / METAMORFOZA WARSZAWA / DeMarco LSC Coaching
Keep Gamin'

Offline

 

#19 22-01-2007 19:18:56

zick

Advanced

Zarejestrowany: 02-01-2007
Posty: 91

Re: Taniec a podryw

Kijek, kto kuzynki nie przeleci, ten do nieba nie poleci
Ha ha ha.
To byl zart

Offline

 

#20 23-01-2007 01:29:54

kijek

Advanced

1347431
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 01-10-2006
Posty: 236

Re: Taniec a podryw

Już napisałem, że dla mnie to dupa a nie rodzina
No ale wracając do tańca
Jak DeMarco napisał. Nowoczesny można trenować samemu. Polecam teledyski Justina Timberlakea (jak to się pisze??) na prawdę zajebiście tańczy.
Swego czasu na MTV leciał taki program Wade Robson Project Mam nawet gdzieś kasety VHS ze wszystkimi odcinkami. Niestety chyba się nie przyjoł ;(
http://www.youtube.com/results?search_q … rch=Search
Jest kilka perełek
Sam bym musiał poprawić troche tańczenie samemu Za to jak tylko dojdzie do tańczenia w parze to rozwijam skrzydła
Na w/w weselu wyluzowałem się na maksa i zaczołem wymyślać kroki... efekt był taki, że wokalista w trakcie piosenki buchnoł śmiechem poczym dodał przepraszam i wrócił do śpiewania


No risk, no fun

Offline

 

#21 23-01-2007 09:07:06

DeMarco

Friend

6060645
Skąd: Gliwice/Warszawa
Zarejestrowany: 19-01-2007
Posty: 320
WWW

Re: Taniec a podryw

Miałeś na moment wzrok wszystkich dla siebie chociaż


PUA GLIWICE / METAMORFOZA WARSZAWA / DeMarco LSC Coaching
Keep Gamin'

Offline

 

#22 23-01-2007 15:08:33

kijek

Advanced

1347431
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 01-10-2006
Posty: 236

Re: Taniec a podryw

Zajebiste uczucie...


No risk, no fun

Offline

 

#23 23-01-2007 22:44:46

zachar

Początkujący

Zarejestrowany: 01-01-2007
Posty: 10

Re: Taniec a podryw

Ja chodze na tance od jakiegos pol roku i znam kroki i wszysko bylo by super bo naprawde szybko to lapie ale kursze mam problem z rytmem. Za cholere tego nei czuje. No bity w techno lapie ale naprzyklad w tango czy rumbie czy innej sambie nie
Jakies pomysły?

Pozdro!

Offline

 

#24 24-01-2007 01:04:22

DeMarco

Friend

6060645
Skąd: Gliwice/Warszawa
Zarejestrowany: 19-01-2007
Posty: 320
WWW

Re: Taniec a podryw

Palce... beatuj każdy utworek.... uderzenie (stopka) raz, kolejne dwa, kolejne 3, kolejne 4 .... 1,2,3,4 ... 1,2,3,4 .. zauważ że wszystko się powtarza w schematach po 4 (lub 8) uderzeń lub po 3 (i6) uderzeń... wymachujesz ręką w takt muzyki i z każdym uderzeniem (w tym momencie ręka powinna być max. na zewnątrz ) wyciągasz pierwszy palec, szybki ruch ręką do wewnątrz (pół beatu) i znowu na zewnątrz ( uderzenie ) wyciągasz 2 palec... i tak do 4 palca i powrót ...

Licz uderzenia i zapamiętuj rytm


PUA GLIWICE / METAMORFOZA WARSZAWA / DeMarco LSC Coaching
Keep Gamin'

Offline

 

#25 24-01-2007 22:12:19

kijek

Advanced

1347431
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 01-10-2006
Posty: 236

Re: Taniec a podryw

Słuchaj dużo muzyki, osłuchaj się z nią. Nie mówie tutaj o techno Tak jak przedmówca powiedział - wszystko się powtarza. Parzysta ilość powtórzeń jest nazywana frazą (8 albo 16, czasem 32 zależy od utworku). Nowa fraza zaczyna się, gdy w utworze coś się nagle zmienia, np. leci jakś melodyjka, bum (fraza) i już jest perkusja. Leci melodyjka z perkusja 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 i słychać trąbke (nowa fraza), potem może wejść wokal itp.
Po jakimś czasie łatwo jest to rozpoznać... no chyba, że podkładałem ucho pod słonia


No risk, no fun

Offline

 

#26 24-01-2007 22:15:05

DeMarco

Friend

6060645
Skąd: Gliwice/Warszawa
Zarejestrowany: 19-01-2007
Posty: 320
WWW

Re: Taniec a podryw

Można się też uczyć pod konkretne utworki muzyczne, ale tego ... nie polecam


PUA GLIWICE / METAMORFOZA WARSZAWA / DeMarco LSC Coaching
Keep Gamin'

Offline

 

#27 24-01-2007 22:29:18

kijek

Advanced

1347431
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 01-10-2006
Posty: 236

Re: Taniec a podryw

W końcu dorobilem się avatara
Wiesz jeśli jest problem z rozpoznawaniem rytmu to nie nauczy się pod konkretny utwór muzyczny, bo nie bedzie wiedział czy w tej frazie to 1 czy 2 czy któreś powtórzenie i dupa
Ale to jest jak ze wszystkim - słuchaj, słuchaj, słuchaj


No risk, no fun

Offline

 

#28 24-01-2007 23:45:36

DeMarco

Friend

6060645
Skąd: Gliwice/Warszawa
Zarejestrowany: 19-01-2007
Posty: 320
WWW

Re: Taniec a podryw

No niech słucha i liczy ... oraz ogląda teledyski ( tylko nie tańcz jak shakira ).... polecam też trochę kursów tańca ( fajne miejsce na poznawanie kobiet )


PUA GLIWICE / METAMORFOZA WARSZAWA / DeMarco LSC Coaching
Keep Gamin'

Offline

 

#29 29-01-2007 22:54:50

Mistmare

Advanced

Zarejestrowany: 10-12-2006
Posty: 163

Re: Taniec a podryw

Jeszcze przed paroma dniami nie potrafiłem w ogóle tańczyć w parze, w ogóle ZERO. Na mojej studniówce aż wstyd mi było bawić się z moją laską, bo po prostu nie potrafiłem.

Kilka dni temu poszedłem do mojej koleżanki, która też raczej cienko tańczy, żeby załapać cokolwiek. Uczyliśmy się tak nawzajem przez ok 3 godziny i teraz efekt: przedwczoraj na 100dniówce wybawiłem się niemiłosiernie i od co drugiej dziewczyny słyszałem że naprawde dobrze tańczę. niesamowite uczucie

Offline

 

#30 03-03-2007 15:16:09

desiderata

Advanced

Skąd: KATO
Zarejestrowany: 25-02-2007
Posty: 92

Re: Taniec a podryw

taniec moze byc nie tylko czescia podrywu ale całym podrywem

taka sytuacje zaczalem zauwazac w klubie w ktorym czesto bywam

wystarczy dobrze sie bawic, ulozyc BL, banan na pysku i podchodzisz (podtanczysz? wiecie podchodzenie w czasie tanca) do laski i ona jak to widzi to nie ucieknie nie odwroci sie tylko zaczyna z toba tanczyc usmiechac sie itd

wczoraj np potanczylem troche z laska (schemat wyzej) zaczela mi costam gadac ale nie wszystko slyszalem (glosno bylo ) ale najwazniejsze uslyszalem (chyba ) no i zakonczylo sie ze sama mi wpisala swoj numer na komie ale mialem polew bo chciala wpisac swoje imie a slownik mialem wlaczony hehe i popatrzyla z taka smutna mina na mnie a ja co? NEG ale ogolnie nice

a taniec uwielbiam - uwalniam wtedy siebie


bez młota nie robota, bez pracy nie ma kołaczy czyli... bez młota nie ma kołaczy? LOL

wytrwały przeciwnik klubowych sarge... do 31.03.2007

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.seductionpoland.pun.pl