Racja, David X mówi dosadnie i wszystko ma poukładane. W sumie to na początek możesz trzymać się zasad, drogi jaką pokazuje David , a potem w miarę jak będziesz zdobywał doświadczenie i poznawał siebie, sam będziesz wiedział jak co poukładać tak by pasował i w końcu sam określisz swoje zasady.

Wiem, że jak ktoś Cię nadzoruje jest łatwiej, ale czasem lepiej robić błędy i na nich się uczyć, bo to w jaki sposób ktoś ma poukładaną wiedzę o PU nie znaczy, że i tobie takie przyporządkowanie podpasuje.
Ja niestety najprawdopodobniej w sierpniu  do pracy jadę, więc Ci inaczej jak wyżej napisałem nie pomogę.

Pozdro.

Jak mówię, jak komu pasuje, jeśli mu się nie podobają nie musi ich stosować. Ja mu daje możliwość.
Jak wyżej przeczytałeś, nasz kolega już w jakiś sposób zaczął przygodę z PU i teraz potrzebuje by mu poukładać wszystko.
A czy David X na początek nie jest dobry? Tu bym się kłócił, ale tak jak mówię, to zależy od osoby.
David X był moją trzecią książką jaką przeczytałem, gdy zaczynałem z PU i część zasad można przyjąć na początek za jakiś punkt odniesienia i potem tylko modyfikować.

Tu tak samo jak z resztą materiału. Dla jednych lepszy jest style i mystery, dla innych bad boy, zależy od osobowości i stylu.

No chyba, że nasz kolega zaczyna od zera, od samego początku, to owszem David X nie jest wskazany, tylko mi się wydawało, że na tym forum są ludzie, którzy już coś niecoś wiedzą o PU.

Ostatnio edytowany przez dream maker (01-08-2007 00:17:45)

kochanie... nie obrazilem sie, popatrz pozwalam ci zrobic mi lodzika