Emil, 24l. (emilgtw@wp.pl),
Be Alpha Intensywny
Nie spodziewałem się że kiedykolwiek coś napiszę w tym dziale :O Chcę się z Wami chłopaki podzielić czymś, co jeszcze mi się nie przytrafilo wcześniej. Trzeba jednak było posłuchać DavidaX'a
Karolinę poznałem trzy lata temu, jeszcze przed liceum. Jakoś dobrze sobie radzilem - byliśmy powiedzmy w takim pseudo związku (ale co to za związek mając 15 lat? ) Wyjechała do Bydgoszczy na wakacje (poznałem ją właśnie we wakacje) i pisaliśmy listy do sieb... Dobra, do rzeczy, bo zanudzę Was tymi opowiastkami Rzuciłem ją wtedy, bo nie bylem gotowy na związek (młody i głupi ).
Spotkałem ją ponownie po 3 latach na dworcu w Poznaniu - szczerze - wyglądała olśniewająco pięknie. Początki były trudne, głównie dlatego że nie mogła zapomnieć o przeszłości (była z jakimś kolesiem przez 2 lata). W końcu powiedziała że się odcina "grubą kreską" Zrobiło się poważnie. Spotykaliśmy się prawie codziennie, wspólnie planowaliśmy przyszlość i marzyliśmy o cichym zakątku, gdzie bylibyśmy tylko we dwoje. Piękna bajka... Do czasu.
Dwa tygodnie temu wróciła do swojego chłopaka. Zabawne - w sobotę mówiła że mnie kocha i że nie może beze mnie wytrzymać, a w poniedziałek pisze - "Koniec". To był straszny cios. Pozbierałem się po 2 dniach i wszystko wrócilo do normy. Przynajmniej tak mi się wydawało.
Karolina byla jedyną dziewczyną której powiedziałem że ją kocham. Chcialem to powiedzieć tylko jednej kobiecie w calym moim życiu - i naprawdę ją kochałem. A ona mi taki numer wykręciła. David - mialeś pieprzoną rację.
Ale to nie jest mój problem - mój problem to to, że przestałem czuć cokolwiek do lasek które teraz uwodzę. Wczoraj na przyklad byłem na imprezie w poznańskim Terytorium (darmowe drinki, wygodne kanapy i Black Mondayz - żyć nie umierać ) Z klubu wyszedłem z 8.5 Trzymanie za rączkę i masa lizania. A ja nie czulem żadnej przyjemności bycia z laską. Tak jakbym byl z nią już parę lat i coś się wypaliło. Tylko że mi wypaliło się już na samym początku
To nie pierwszy raz od tamtego czasu. Wady - nie jestem pewien czy się jeszcze kiedykolwiek zakocham. Może kiedyś.
Zalety - mogę uwodzić bez wyrzutów sumienia - bo ich nie czuję. Ale czy to jest zaleta?
Jeżeli wytrwaliście do końca i nie pomyśleliście że mam coś nie tak z głową, to Was podziwiam
Czy naprawdę miłość już dla mnie nie istnieje? Zobaczymy w przyszlości...
Offline
Admin
no ta karolina byla po prostu lepsza...musisz znalesc lepsza od niej i dopiero sie zakochasz
Offline
a ja cie Alex rozumiem..
nie bede sie wdawal w szczegoly, ale powiem, ze teraz mam taka przypadlosc ze nie odczuwam zbytniej przyjemnosci z bycia z innymi laskami.
juz i tak jest lepiej. sadze ze potrzeba wiary w siebie i kwestia czasu do powrotu do normalnosci.
Offline
Ekipa SPT
Jak dla mnie Smoku ma racje, a tak pozatym to moze po prostu podswiadomie jeszcze czujesz cos do tamtej. W koncu powiedziales jej ze ja kochasz. Mysle ze przechodzisz taka nieswiadoma hustawka emocjonalna. Poznaj kilka nastepnych a zobaczysz ze to minie... czasem moze sie jeszcze tak zdazyc ze ona bedzie chciala do Ciebie wrocic...
Offline
Ekipa SPT
phi Alex ;] Ja sie nie zakochalem od 3 lat w zadnej lasce a z wieloma sie postyklam zreszta nie tylko ja ;P
Wrzuc na luzz. Nie czekaj na milosc, poprostu baw sie a zobaczysz ze sama przyjdzie ;] Czerp radosc z zycia z emocji dnia codziennego one tez daja radosc ;] a siedzac na dupie i myslac o milosci popadasz tylko w frustracje tego ze jestes zimy i bez uczuc :] (poniekad znam te uczycie ;P)
Najlepszym wyjscie jest po prostu przestanie myslec o tym a cieszenie sie chwila spedzona z dziewczynami lub przyjaciolmi
Offline
Początkujący
Kiedy znajdziesz lepszą dziewczynę od tej Karoliny, to o poprzedniej zapomniesz. Tylko nie staraj się szukać na siłę. Trochę odpocznij od jakichkolwiek związków, czas wszystko leczy.
POWODZENIA
Ostatnio edytowany przez matt (15-12-2007 12:39:22)
Offline
Advanced
k**** masz 18 lat dopiero...
Offline