Arturro-1990 - 19-10-2008 15:48:20

W środe załamał mi sie stan,cała moja inner game padła.Runeła jak world trance center.Dziwne bo akurat tego dnia zdałem prawo jazdy.Po egzaminie poszedłem do ludzi czekających na egzamin i zaczołem ze wszystkimi rozmowe i wszystko było spoko,nawet niemiałem excusuw choć zwykle sie pojawiają.I gdy wróciłem do domu stało sie to takie dziwne uczucie,i choć byłem zadowolony że zdałem to jednak czułem w sobie coś jkaby coś wyżerało mnie od środka.Wszystko co w sobie wybudowałem jakby padło,a budowa stanu zajeła mi bardzo długo,(2 lata temu miałem opory przed spytaniem sie o godzine).

Teraz ogólnie cały świat przestał jakby mnie obchodzić.choc to przestaje troche przechodzić.

Jesli ktoś z was przeżył coś podobnego ,albo ma problem z blokadą to piszcie.Ja troche sie zagubiłem ,ale odnajde droge.

kredyt we frankach